Z serii pastelowej miałam okazję przeczytać już dwie książki, które bardzo przypadły mi do gustu. Jednakże nie planowałam na razie zapoznawać się z kolejną pozycją z tej serii. Los zadecydował inaczej i książka ,,Lato drugiej szansy" trochę niespodziewanie pojawiła się u mnie w domu. Jak już ją miałam to i zabrałam się za jej czytanie. Teraz mogę śmiało stwierdzić, że ani trochę nie zawiodłam się na tej książce oraz bardzo się cieszę, że ją przeczytałam.
Bardzo szybko wsiąknęłam w historię, która znajduje się na stronicach książki ,,Lato drugiej szansy". Mam wrażenie, iż w ekspresowym tempie polubiłam bohaterów oraz znalazłam się w ich świecie. Muszę przyznać, że po kilkunastu przeczytanych stronach domyśliłam się kilku faktów, które miały się dopiero wydarzyć. Tak też się stało, jednak, co najważniejsze, ani trochę mi to nie przeszkodziło w przyjemnym i pełnym zaciekawienia czytaniu lektury.
,,Lato drugiej szansy" to książka, która potrafi oczarować czytelnika, któremu trudno będzie się od niej oderwać. Mimo, że w tej pozycji wiele razy znajdziemy się na plaży to nie polecam czytania jej w tymże miejscu, gdy przebywa tam sporo osób. Gdy już się czyta tę książkę nie da się rady opanować emocji. Czytelnik wraz z bohaterami jest szczęśliwy, śmieje się, ale także jest smutny i może mu się zakręcić łezka w oku. ,,Lato drugiej szansy" to dobra książka, o której jeszcze przez jakiś czas będę pamiętać.