Z książką pod koc

Gra o Ferrin

Gra o Ferrin - Katarzyna Michalak
Do tej pory miałam okazję przeczytać kilka książek pani Katarzyny Michalak. Były to pozycje, które ściskały za gardło i potrafiły oczarować swego czytelnika genialnością sposobu opowiadanej historii. Odkąd przeszukałam informacje w internecie i znalazłam wzmiankę o książce ,,Gra o Ferrin" byłam jej ciekawa. Świat fantasy spod rąk Michalak? Z tym musiałam się zapoznać. Trochę czasu od tego momentu minęło, lecz  w końcu jestem już po lekturze. Muszę przyznać, że trochę namieszała mi ta książka w głowie. 

Pierwsze słowo jakie przychodzi mi do głowy, kiedy pomyślę o książce ,,Gra o Ferrin" to dziwna. Nie spodziewałam się takiej historii i mnie ona zaskoczyła. Zaskoczyła i zaciekawiła. Choć nie łatwo mi się ją czytało. Kilka razy ją odkładałam, kilka razy patrzyłam na nią z niechęcią do czytania, ale też kilka razy brałam ją, czytałam i zastanawiałam się czemu wcześniej ją porzucałam. Długo ją czytałam, lecz sam koniec przyniósł mi satysfakcję z tego, że mogłam ją przeczytać. Druga myśl, jak wdziera się do głowy to wizualizacja okładki, która bardzo mi się podoba. 

Zdaje mi się, że dziwnie to trochę brzmi, lecz tak ją odebrałam. Mimo pewnych oporów, trudności książka przypadła mi do gustu. Kiedy miałam fazę czytania to nie mogłam się doczekać, kiedy poznam jak najwięcej szczególików o czytanym świecie, wydarzeniach. Kiedy się ją czyta wszystko w niej fascynuje i zadowala. Niektórych emocji nie da się opisać, lecz jednego jestem pewna po następne części sięgnę na pewno. Polecam!! 

 

Źródło materiału: http://ksiazki-bo-kocham-czytac.blogspot.com/2013/10/gra-o-ferrin-katarzyna-michalak.html

Teraz czytam

Red Rising. Tom 2. Złoty Syn
Pierce Brown, Małgorzata Koczańska
Gra o tron (Pieśń lodu i ognia #1)
George R.R. Martin
Przeczytane:: 171/778 stron
Dar Wilka
Anne Rice