Graham Masterton potrafi tworzyć niesamowite klimaty w swoich książkach. Nie czytałam ich zbyt wiele, jednak te, na które się skusiłam sprawiły, że mam ochotę poznać więcej pozycji z dorobku tego pisarza. Z bardzo pozytywnym nastawieniem oraz zainteresowaniem sięgnęłam po kolejną książkę. Tym razem w moje ręce wpadła ,,Infekcja". Czułam, że czeka mnie coś ciekawego.
Po pierwsze, od pierwszych stron Masterton obdarowuje niespotykanym, odrobinę mrocznym klimatem. Już po kilku pierwszych stronach byłam zafascynowana tą historią i chciałam poznać jej dalszy ciąg. Po drugie, spodobał mi się dobór bohaterów. Raz jestem z panią epidemiolog i przyglądam się dziwnym przypadkom rozprzestrzeniającej się choroby. Innym razem przenoszę się do jasnowidza, któremu przydarzają się dziwne i niezwykłe przygody. Do tego cała reszta bohaterów, która umacnia unikatowy klimat tej historii.
Książka ,,Infekcja" bardzo mi się spodobała. Klimat, mroczność, duchy, choroby, wirusy, epidemia, niewytłumaczone zgony, tajemniczość, to wszystko czym książka przemówiła do mnie i znalazła ścieżkę do mojego serca. Po raz kolejny przekonałam się, że książki Mastertona są idealne dla mnie oraz powinnam je czytać i czytać. Jeśli lubisz przeczytać od czasu do czasu coś mocniejszego, gdzie duchy powracają na Ziemię by dokonać rzezi na ludzkości, to jest to książka dla ciebie.